Portfolio – metoda nienowa ale wciąż na czasie Jeszcze kilka dni i rozpocznie się kolejny rok szkolny. Wielu z nas spotka się z nowymi klasami, niektórzy zaczną uczyć nowych przedmiotów czy realizować projekty. Razem z “nowym otwarciem” warto wciągnąć siebie i uczniów w pracę metodą e-portfolio, zwłaszcza teraz kiedy coraz ważniejsze staje się uczenie zgodnie z założeniami cyfrowego obywatelstwa, w którym liczy się sprawczość, suwerenności i umiejętności korzystania z technologii informacyjno-komunikacyjnych w wartościowy i celowy sposób. Każdy nauczyciel spotkał się kiedyś z pojęciem portfolio. W tradycyjnym rozumieniu to teczka, w której gromadzi się prace, notatki, projekty czy inne efekty działalności. Jeszcze kilkanaście lat temu uczniowie przychodzili do szkoły z grubymi segregatorami, w których znajdowały się wypracowania, konspekty czy materiały do matury. Dla nauczyciela był to dowód systematycznej pracy, a dla ucznia narzędzie porządkowania i powtarzania wiedzy. Takie p...
To było dla mnie ogromne wyzwanie. Mój pierwszy raz z tematem STEAM na lekcjach ;-) Pojęcie STEAM (nauka, technologia, inżynieria, sztuka, matematyka) nie jest mi obce teoretycznie, ale nigdy nie praktykowałam go praktycznie, więc zanim zaczęłam skonsultowałam się, poczytałam i poinspirowałam się ;-) Dowiedziałam się jednego. Temat jest modny i na czasie, prawie każdy się na nim zna oraz realizowane są przez wielu nauczycieli świetne projekty w szkoła podstawowych, zwłaszcza w edukacji wczesnoszkolnej, ostatnio w ramach działań związanych z Laboratoriami Przyszłości. Mało jednak znalazłam przykładów mądrze stosowanej filozofii STEAM w szkołach ponadpodstawowych, więc trochę poruszałam się w temacie "po omacku" Moi uczniowie nie są już niestety pełni entuzjazmu tak jak małe dzieci. Interesują ich oceny i egzaminy oraz działania, które według nich "przydadzą się im w przyszłości" czyli prawo jazdy, język obcy, przedmioty maturalne i praca zarobkowa. Drugi problem t...